GOTHIC WEB SITE

Codiar

Jak w temacie...
Opko nosi nazwę ,,CDlublin-Potrzebne mi baterie!"

to może już tu zacznę:

Czasy Gothic....Drużyna CDLublin siedziała w domu i popijała piwo oraz część z nich grała w COD mw 2 na joystickach.Lester,Gorn,Diego i Milten grali ,a Bezi,Lares,Lee i Vatras pili piwo.Do tego momentu....
Lester:Skończyły się baterie,a Gorn ty suko heda mi walnąłeś!
I wtedy Lester wziął joya i wsadził mu do gęby.
Gorn:Cio tyi kurfa wybrawjash?(Co ty kur** wyprawiasz?).
Lester:Baterii nie ma , skończyły się!
Gorn:Oooo moje też ,a tobie Diego?
Diego:Mi również Milten sobie próbuje zrobić z joysticka kurczaka.
Spojrzeli na Miltena,miał na sobie kaptur.Odsłonęli mu go...
Wszyscy:HAHHAHAHAHHHAHAHA!
Okazało się,żę głowa miltena to joystick,a joystick to głowa miltena.
Milten:Cioty....
Bezi:Pójdę poszukać Baterii....
I wyszedł z kopniaka....Rozglądał się po całym obozie,aż do chwili gdy mijał dziecko które miało elektryczny bębenek.Bezi z miną nietoperza podniósł śrubokręt.Po wyjęciu baterii(było ich 8)dziecko co chwila ze zdziwieniem przekładało bębenek i głośne słowa ,,What??What??".
Bezi wrócił do domu cały obrzygany,obesrany,podrapany,pobity,bez zębów i goły.
Vatras:Uleczę cię!CHickenus Alachoi!
Wszyscy patrzą,teraz Bezi jest cały zdrowy ale wszyscy patrzą na jego kartfole które pod wpływem zaklęcia zamieniły się w kurczaka.
Gorn,Diego,Lester,Vatras,Milten Chicken,Lares i Lee zapinali w CoD mw 2 ,a Bezi leżał związany w piwnicy. END

PS:To prolog z bAteriami.

Gothard

Za dużo przekleństw w dialogach i w ogóle denny humor...ja się za takie coś nie zabieram bo wiem, że mam zupełnie inny niż wszyscy i Ty chyba też niepowienieneś...