|
GOTHIC WEB SITE Forum o grach z serii Gothic
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gothard
Generał armii
Dołączył: 11 Lip 2008
Posty: 3630
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 34 razy Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: wiem, że to czytasz? Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 18:41, 02 Paź 2010 Temat postu: To czego Nomad nie pokazywał |
|
|
Z okazji wręcznia Złotych Deksiów pragnę wam zaprezentować to co od dawna robie czyli...piosenki, a konkretniej ich suche teksty. Taka moja mała pasja. Przelewanie uczuć na papier i tak dalej. Będe tutaj wstawiał od czasu do czasu to i owo.
A tak po za tym pragnąłbym jeszcze podziękować osobą biorącym udział w głosowaniu za wybranie mojej osoby. Dlatego wstawiam to co jest pewnie naszpikowane błędami składniowymi w tekście angielskim. Miłego czytania ^^
Po krókiej edycji Nomad wraca. Tekst który był tutaj zamieszczony poprzednio został usunięty a wstawiony został nowy. Czemu? Bo tak.
---
1. Doskonale czujesz mnie
Kiedy leje się twoja krew
Wiesz dobrze, że wrzynam się
Jak morderczy ciernisty krzew
Czujesz dobrze w głowie
Nóż wbijający się wewnątrz
Nigdy się już nie dowie
Co chciałeś wynieść na zewnątrz
Chcę wchodzić jeszcze głębiej
By poharatać twoją duszę
Będę ciął jeszcze pewniej
Wmawiam sobie, że to muszę
Nałóg piękny, wciąż chce krwi
Nawet jeśli otchłań ze mnie drwi
Będę pożądał kolejnych winnych
By ukarać ich jak innych…
Ref. Jestem twoimi oczyma
Oślepiam twój świat
Jestem twoimi oczyma
Widzisz jak więdnie twój kwiat?
Oto twoja zapłata za moją moc
Choć, zagłębisz się w noc…
2. Wiem, że mnie nienawidzisz
Choć sam dałeś mi swą wierność
Wiem, że już mnie nie widzisz
Czujesz, że zgubiła cie pewność
Wyrywam z korzeniami
Twoją duszę z mojej ziemi
Wyrzucam z marzeniami
Niech w mroku twój plan się mieni
Kryłeś się pod mą maską
Chciałeś zdobyć co pożądałeś
Kryłeś się pod mą maską
Mego wybawienia chciałeś
Kocham upór swoich łupów
Kiedy będę spał wśród trupów
Wciąż pragnę serca czarne
Lecz czemu wszystkie są marne…
Ref. Jestem twoimi oczyma…
3. Miałeś moc którą chciałeś
Miałeś swoje własne królestwo
Zapłaty mi nie dałeś
Myślałeś, że to będzie męstwo
Chciałeś przywłaszczyć mój dar
Miałeś plan by mnie oszukać
Teraz poczuj piekła żar
Śmierć będzie do ciebie pukać
Nie uciekniesz przed karą
Kostucha czuje twój ciągły lęk
Nie uciekniesz przed karą
Dusza twa przy mej mocy jak pęk
Morze krwi mych wiernych
Lecz wszystkich miernych
Niech ukaże się jeden ten
Który ukoi po za mym domem sen
Ref. Jestem twoimi oczyma…
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Gothard dnia Czw 18:21, 23 Gru 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Ksar
Paladyn
Dołączył: 28 Wrz 2008
Posty: 2242
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zgierz Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 19:28, 02 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Nie powiem, żeby to nie było dobre. Dobry tekst, trzy zwrotki, rumy. Ładnie wygląda, ale czytając słowa to nie samo, co śpiewać. Nie wiem, jaka jest melodia do tego i na tą chwilę pozostawię to "neutralne". Ale ogromne brawa, za sam fakt, że napisałeś. Pamiętam, że ja też kiedyś pisałem sobie słowa do piosenki, także po angielsku, ale w przeciwieństwie do Ciebie zatrzymałem się na pierwszej zwrotce xD
Kto wie, może założysz kiedyś kapelę, a ja będę godzinami słuchał tą piosenkę? xD
Ocenię to na 8/10
A i błędów Ci nie wytknę, bo aż na takim poziomie nie jestem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gothard
Generał armii
Dołączył: 11 Lip 2008
Posty: 3630
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 34 razy Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: wiem, że to czytasz? Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 19:49, 02 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Wiesz, ja często mam niedokończone piosenki które zatrzymują się na może dwóch wersach i to jest tyle. Czasem mam wenę a czasem nie. To jest efekt tego jak się przyłożę. Czasem napisze coś lepszego a czasem gorszego. I dzięki za ocenę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
BlackFire
Paladyn
Dołączył: 13 Mar 2010
Posty: 2218
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Elbląg Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 10:18, 03 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Od razu mówię. Nie licz, że dostaniesz ode mnie jakiś błyskotliwy komentarz, bo na piosenkach się nie znam.
Hmmm... Powiem tak:
Piosenka jest dobra. Ma taką... Jakby to powiedzieć... Głębie. Z pięć-sześć razy musiałem ją przeczytać, by po części zrozumieć, co chciałeś w niej przekazać, tak dokładniej... I w końcu się udało. I tak jak napisał Ksar, czytać, to nie to samo co śpiewać. Ogólnie, moim skromnym zdaniem: Piosenka wygląda dobrze. Ciekawe jakby się ją śpiewało
Ocena:
8+/10
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gothard
Generał armii
Dołączył: 11 Lip 2008
Posty: 3630
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 34 razy Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: wiem, że to czytasz? Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 17:01, 17 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
I kolejne swoje cosiowstwo wstawiam tutaj. Tym razem napisane w naszym języku więc błędów gramatycznych być nie powinno. Miłego czytania i prośby o komentowanie.
1. Nadal na mej skórze są rysunki
Namalowane czerwonym atramentem
Nie pomagają żadne opatrunki
Moja dusza wielkim mankamentem
Twoje imię spływa mi po dłoni
Cięciem następna linia twego imienia
Wiem, że nic mnie nie broni
Serce moje to twoja ziemia
Żaden czar nie oczyści mej głowy
Wciąż pamiętam tamte dni
Kiedy jeszcze umysł mój był zdrowy
I ich powrót wciąż mi się śni
Marzenia namalowane na mej skórze
Czerwone pióro mojej duszy
Nie zamierzam patrzeć co jest w górze
Każda chwila jak granat ruszy
Potrzebuje tylko tej jednej chwili
By sobie przypomnieć gdzieśmy byli
Zanim strącę się w otchłań nicości
Daj mi posmakować swej boskości
By czuć znowu twój wzrok
Nie chce zapaść w wspomnień mrok
Ref. Czerwonym atramentem na ręce
Nawiedza mnie ciągle twoje imię
Nie mogę się oprzeć tej męce
A gdzieś ten smutek w mroku ginie
Gdy żelazo dotyka mej skóry
Czy kiedyś to minie?
Skruszy do reszty moje ciało
Dla mnie wciąż to za mało
2. Moja krew należy do Ciebie
Każda kropla dla twojej pamięci
Przygarnij me ciało do siebie
Zanim kostucha me serce skręci
Inna wizja mojego raju
Chłodna otchłań bez życia
By istnieć na skraju
Tak by nikt nie słyszał wycia
Kryjówka w swojej duszy
Ze wszystkimi życia bliznami
Brak bólu wciąż suszy
Podążając za martwymi śladami
Niczym milczący pustelnik
Błądząc po własnej świadomości
Swego ciężaru powiernik
Szukając barwnej rozmaitości
Potrzebuje tylko tej jednej chwili
By sobie przypomnieć gdzieśmy byli
Zanim strącę się w otchłań nicości
Daj mi posmakować swej boskości
By czuć znowu twój wzrok
Nie chce zapaść w wspomnień mrok
Ref. Czerwonym atramentem na ręce…
3. Gdy tak maluje po ciele...
Wciąż myślę o tamtym momencie…
Wspomnień jest tak wiele…
Wciąż pamiętam o duszy mankamencie…
Nie pytam się czemu ja…
Wiem, że tak po prostu być musi…
Nie wiem po co ta gra…
Chociaż i wewnątrz coś mnie kusi…
Ref. Czerwonym atramentem na ręce…
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gothard
Generał armii
Dołączył: 11 Lip 2008
Posty: 3630
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 34 razy Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: wiem, że to czytasz? Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 18:25, 23 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Cóż, nikt nie skomentował to będzie double-post. Wstawiam bo szukam jakiejś opini na temat tekstu więc jeśli łaska, oceniać. Jeśli nie rozumiecie tekstu...lepiej tutaj nie piszcie.
I zmieniłem tekst w poście pierwszym na inny. Więc też oczekiwałbym oceny.
---
1. Kreujesz ideał w swoich snach
Bez mroku zaraźliwego
Wygrywasz we wszystkich swoich grach
Jesteś panem świata swego
Chronisz go przed demonami
Nie dopuszczasz istot złych
Odpędzasz wojowniczymi snami
Nie widzisz jednak stron złych
Dla obrony poświęcasz innych
To tylko karmi twych wrogów
Umacniasz tylko winnych
Możesz modlić się do bogów…
Lecz sam odpędziłeś swój ratunek…
Ref. Spójrz tylko jak wali się świat
Przez twe czerni nasienie
Z którego wyrósł chaosu kwiat
Skazałeś innych na potępienie
Wprowadziłeś mrok do domu
Nie dałeś przeżyć nikomu
2. Ukazywałeś mesjasza wśród słów
Opluwałeś innych bogów
Myślałeś, że dostałeś się do ich głów
Lecz zrodziłeś tylko swych wrogów
Wmawiałeś, że jesteś zbawcą
Chciałeś omamić swych poddanych
Mówiłeś, że jesteś życia dawcą
Lecz nie dotrzymałeś obietnic otrzymanych
Ref. Spójrz tylko jak wali się świat
Przez twe czerni nasienie
Z którego wyrósł chaosu kwiat
Skazałeś innych na potępienie
Obiecałeś spokoju błogiego
A dałeś czerń serca twego
3. Próbowałeś walczyć z demonem
Który zrodził się z twych snów
Mówiłeś, że piekło jego domem
Lecz znalazłeś się wśród lwów
Każde twe słowo stacza w mrok
Chciałeś szukać oparcia w wygnanych
Lecz to był zły krok
Gdyż dołączyłeś do przegranych
Twego krzyku nikt nie usłyszy
Nikt pamiętać nie chce już
Jedynie demon na karku dyszy
A twa kara tuż za rogiem…
Ref. Spójrz tylko jak wali się świat
Przez twe czerni nasienie
Z którego wyrósł chaosu kwiat
Skazałeś innych na potępienie
Sen zniszczyłeś fanatyzmem
I nadmiernym optymizmem
Spójrz tylko jak wali się świat
Przez twe czerni nasienie
Z którego wyrósł chaosu kwiat
Skazałeś innych na potępienie
Chciałeś tworzyć bohatera
Ale spadłeś poniżej zera
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|