Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pisek2
Uczeń miecza
Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 146
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: Lublin Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 12:05, 06 Sie 2009 Temat postu: prolog Opowiadania Team Chrząszcza |
|
|
Witam chciałbym tu wstawić Prolog Team Chrząszcza.To będzie moje 1 opowiadanie i być może będzie słabe.
Prolog.
Kiedyś w Khurwinis pewien gościo założył Team Chrząszcza(nazwa pochodzi z tego że zabił mocnego chrząszcza.Członkowie byli nieludzko Silni dzięki mocy kuli Chrząszcza.Niestety później członkowie Teamu rozsypali się i zostało tylko 2 członków.
Imiona podam gdy zacznę Opowiadanie czyli jutro.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Pisek2 dnia Czw 12:06, 06 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
BeziI
Adept walki
Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 301
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: Legia Cudzoziemska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 13:42, 06 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
1/10 prolog krótki, mało szczegółów normalnie jest do d***.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Odys
Wojownik
Dołączył: 09 Cze 2007
Posty: 1093
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 14:08, 06 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Czytam i co ja tutaj widzę! Czy mnie oczy nie mylą?! To jest opowiadanie?? To nawet na prolog do mini opowiadania jest za krótkie. Ale powiem Ci jedno. Ćwicz, ćwicz i jeszcze raz ćwicz. Jeśli chcesz pisać opowiadania to przed Tobą jest jeszcze długa i kręta ścieżka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pisek2
Uczeń miecza
Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 146
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: Lublin Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 17:09, 06 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Zaczynam opowiadanie.
Team Chrząszcza:Pierwsze Zadanie cz.1
Rok 1451.Khorinis.
Xanter obudził się w karczmie,,Pod Gołym orkiem".Spojrzał na Kota który tulił się do swego miecza.
-Hej Kocie wstawaj!-krzyknął Xanter.
-Bdwmm-mamrotał Kot przez sen.
Wtedy Xanter porwał lagę z stołu i z całej siły walnął Kotowi w morde.
-Moja głowa.Coś ty kur*a zrobił?-odpowiedział Kot powoli się podnosząc.
-Spóźnimy się do Lorda Matisa!-odpowiedział Xanter spoglądając na zegar.
-O kur*a.Gdzie jest moje ostrze z Kła Smoka?
-Przecież go sobie nałożyłeś ,a Teraz BIEGIEM!-powiedział Xanter.
Xanter pomógł wstać Kotowi trwało to pół godziny,bo Kot się w nocy nachlał i nie mógł wstać.Piętnaście minut później byli już u Lorda Matisa który ostrzył mieczem paznokcie u ręki.
-Jesteście!Co tak długo?Kot znów się nachlał?-krzyknął Lord Matis którego morda przypominała orka bardziej.
-Tak,nachlał się i czy masz dla nas jakieś zadanie?-odpowiedział Xanter.
-Hmm.Pare dni temu któs ukradł artefakt zwany Oko Starego.Macie go odnaleźć.Jasne?-zapytał Matis.
-Jasne.-który sobie wtedy pomyślał Xanter jak wbija swój miecz w morde Matisa.
-Idziemy Xanter?-zapytał Kot który był już trzeźwy.
-Tak idziemy ale jeszcze coś-Xanter pokazał Matisowi 2 fackery i spierd*il z Kotem.
Matis wykrzywił swoją morde tak jakby miał się zrzygać.
CDN.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Matis
Wojownik
Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 891
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z tamtąd ;-) Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 18:14, 06 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Dobre fajny humor czekam na kolejną część.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rączka
Rycerz
Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 1438
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 19:09, 06 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Eeeee... Po przeczytaniu dziesięciu pierwszych akapitów zebrało mi się na wymioty (po kolacji jestem). Ty to nazywasz opowiadaniem? To jest jakaś psełdobajka próbująca durnowatym humorem i podobną konstrukcą naśladować opowiadanie (co zresztą wychodzi tej psełdobajce chujowo). Wprowadź choć odrobinę opisów, fabułę... COŚ dzięki czemu będzie można to nazwać opowiadanie. Na razie 1/10 (szkoda, że nie ma skali ujemnej).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karypto
Rycerz
Dołączył: 31 Gru 2007
Posty: 1450
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Strzelin Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 20:22, 06 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Popieram przedmówce, tego nie da się nazwać opowiadaniem a raczej dialogiem pomylonych, niepełnosprawnych umysłowo dzieci.Z tego co mi się zdaje, opowiadanie ma jakieś opisy, żeby można sobie było wyobrazić sytuację, a tutaj takiego czegoś nie ma, po drugie, humor który tu sprezentowałeś chyba do mnie nie dotarł, już prędzej bym się popłakał z żalu niż zaśmiał z tego czegoś.Nie dam oceny tylko poczekam, aż coś się poprawi, tak chyba będzie najlepiej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pisek2
Uczeń miecza
Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 146
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: Lublin Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 07:21, 07 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Hehe TC:Pierwsze Zadanie cz.2
Xanter i Kot gdy wybiegli z koszar poszli w stronę placu.Plac miał małe rozmiary i nie dość że prowadzili go krasnoludy,to jeszcze piwo z rzepy robili.Kot zbliżył się do jakiegoś gościa uzbrojonego w stalową lagę.Miał czarne włosy i i był podobny do Diega z GI.
-Siema BeziI-powiedział Kot do gościa.
-Siemka Kot-odpowiedział BeziI.
-Wiesz coś o Oku Starego?-zapytał Xanter.
-O Tym świętym amulecie?Tak wiem.
-Co o tym amulecie wiesz?
-Wiem to,że został skradziony przez Bandę W.-odpowiedział BeziI.
-Banda W?To ta głupia banda,co raz próbowała Paladynowi podrobić lagę zamiast miecza i się wtedy zorientowali,że to nie miecz tylko bomba?-Zapytał Kot.
-Taa.Bandę W znajdziecie w Lesie za miastem.-Po tych słowach BeziI zaśmiał się.
-Aha to dzięki ziom.Nara-Pożegnał się Xanter i Kot z BeziI.
Kot nagle zwrócił uwagę na stragan gdzie siedziały Babcie Rydzyka.Xanter zrobił to samo ale miał inny zamiar.Szybko pobiegł po lagę Kota która leżała pod łóżkiem.
Nim Kot zauważył co się stało soczysta laga przywaliła mu w ryj.
-AUĆ!Za co?-spytał.
-Rusz dupe mamy szukać Bandy W,a nie czyścić shotguny Babciom Rydzyka.
Kot westchnął tylko i wstał,bo Xanter nienawidzi jak ktoś się jego nie słucha.Już 35 min później byli w lesie.Wtedy Kot zobaczył na głową Trolla.
-Xanter....Nie patrz w góre...-powiedział Kot .
-Dlaczego?-Xanter spojrzał w góre.-O kur*a!
Mimo,że przed pójściem do lasu wypili Miksture Matrixa poczuli przypływ emocji i Kot nie mógł się powstrzymać podbiegł do drzewa odbił się od niego i niczym Jackie Chan sprzedał bardzo dużego kopa w pysk.Xanter miał jednak swój Miecz GG i zaczął tnąc trola w miejsce magiczne.Po chwili Troll padł i z jego ciała zaczął je*ać smród.
-Kocie chodźmy już.-Powiedział Xanter.
-Dobra.-odpowiedział.
CDN
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Diego
Wojownik
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 901
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany: Pią 08:37, 07 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Nie wiem jak wy ale ja idę czyścić paznokcie swoim mieczem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pisek2
Uczeń miecza
Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 146
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: Lublin Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 08:42, 07 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Diego nie czyścić tylko ostrzyć mieczem.....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Diego
Wojownik
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 901
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany: Pią 08:44, 07 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Aha. Sprytne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mu177
Wrzód(Zbanowany)
Dołączył: 22 Lip 2009
Posty: 256
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: szczecin Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 10:26, 07 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Opowiadanie piseka2 mi sie bardzo podobało a ty diego jak jesteś taki madry to napisz lepsze opowiadanie czekamy!!!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez mu177 dnia Pią 10:27, 07 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pisek2
Uczeń miecza
Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 146
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: Lublin Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 10:36, 07 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Informuje:
TC:Pierwsze zadanie ma 4 części.Potem po Pierwszym Zadaniu jest 2 opowiadanie.
TC:Bitwa Drużyn.<opowiadanie powstaje....na wordzie..
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Pisek2 dnia Wto 15:25, 15 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Diego
Wojownik
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 901
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany: Pią 10:55, 07 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
mu177, to że jesteś opóźniony w rozwoju wiem już po przeczytaniu kilku twoich postów, teraz dowiaduję się że masz problemy ze wzrokiem. Moje opowiadanie jest dwa tematy niżej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pisek2
Uczeń miecza
Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 146
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: Lublin Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 13:16, 07 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Dobra jazda z tym koksem:
TC:Pierwsze Zadanie cz.3
Xanter z Kotem Zbliżyli się do jakiejś jaskini.Spojrzeli w górę i tam był napis-Banda W! NIE WCHODZIĆ!!!!WEJŚCIE GROZI GWAŁTEM!!!-gdy przeczytali Xanter wszedł pierwszy,a Kot drugi.W jaskini ktoś był nawet było słychać.Kot skręcił z Xanterixem do jakiegoś korytarza i zaczęły się już tam głosy.
-Wo Kur*a jaki zaj***sty miecz.
-No a co myślałeś że gówno orka?
Xanter szepnął Kotowi by wyciągnął lage na 3.
-1..2..3!-krzyknął Xanter i razem z Kotem wbiegli do pokoju.Xanter wyciągnął swój Miecz Psycho i zaczął tnąc jakiegoś z*eba.Po chwili 3 gości padło z obrażeniami na ryju.Nim Xanter i kot się zdążyli obejrzeć coś walnęło w ich z tyłu i stracili przytomność.Kot się obudził pierwszy rozejrzał się po pokoju.Przypominał dom Matisa którego Xanter podjarał.
-Xanter obudź się kur*a.-powiedział szeptem Kot.
-Ładna dziwka...-mamrotał przez sen Xanter.Wtedy Kot wkurzył.Wziął jakiś kamień i walnął nim całą siła w dupę Xantera.
-KU*WA!!!-krzyknął Xanter.
-Nareście się obudziłeś.-odpowiedział mu Kot-I lepiej szybko ucieknijmy gdy pojawi się Pan W.
-Nie tak prędko-i wtedy w drzwiach stał Pan W..
-WRZÓD?!-krzyknęli obaj.Xanter Z Kotem zobaczyli że Wrzód nosi Oko Starego.
-Tak to ja.-uśmiechnął się Wrzód.-Wstawajcie do walki!
Xanter już wyjął swój miecz ale Kot nie mógł wyjąć więc wziął kilka kamieni i zaczął po kolei z całej siły Wrzódowi w jajca strzelać.
-Moje biedne spleśniałe jajca-jęczał Wrzód.Xanter wykorzystał to podszedł do Wrzóda i wbił mu miecz w brzuch.
-O NIE!TYLKO NIE WRZODY!-po tych słowach Wrzód zamienił się w popiół.
Zadowoleni Xanter i Kot wzięli Oko Starego i wrócili do Khurwinis.Lord Matis już zaczął i obsypywać pytaniami.
-Macie Oko Starego?-spytał ich.
-Tak mamy-Odpowiedzieli
-To jest już wasze.Macie weżcie jeszcze to- i wtedy Lord Matis podarował im Pancerze ze Skóry fiuta Trolla.Xanter i Kot wrócili zadowoleni do Karczmy ,,Pod Gołym Orkiem".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|