|
GOTHIC WEB SITE Forum o grach z serii Gothic
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
DexKanon
Wojownik
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 928
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tarnów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 10:53, 20 Lip 2010 Temat postu: Deluxe Ski Jump 2 |
|
|
Aktualnie, gra bez dobrej grafiki nie ma szans na wybicie się spośród tłumów wszystkich Crysisów, wybajerzonych wizualnie Need for Speedów, czy też urzekająco pięknych Bioshocków. Gdzieś zatracone zostało to, co najważniejsze – grywalność i miodność tytułu, dzięki którym gra okazywała się często być może i prosta, ale zarazem niepowtarzalna i niezwykle wciągająca. Jedną z takich gier jest Właśnie Deluxe Ski Jump 2.
Dawno, dawno temu…
Gdzieś na początku tego tysiąclecia w Polsce narodził się nowy sport narodowy – skok narciarskie, w których mieliśmy swojego mistrza, jakim był Adam Małysz. Wszystko związane z naszą „małą myszą” było kopalnią zysków, toteż nikogo nie zdziwiło że szybko wymyślono grę ze wspomnianym sportem (i sygnowane nazwiskiem Małysza.) w roli głównej (do tej pory ukazało się ich bodajże siedem części – a przynajmniej o tylu było głośno).
Lecz to zwycięzcy piszą historię
Mimo dobrej sprzedaży tych poniekąd słabych gier (umówmy się – dobre edycje to jedynie 2002 i 2007 – reszta to tylko słabe wariacje i wątpliwa graficzna poprawa wersji z 2002), złoty medal za podbicie serc graczy niewątpliwie otrzymuje Deluxe Ski Jump 2 – gra, która swoją pixelozą mogła zabić (ew. pokłuć patrzących graczy w oczy), a dźwięki były w niej tylko po to by zgrać ruchy gracza tak, aby słysząc je wiedział co musi zrobić automatycznie. Jednak mimo nie najlepszej oprawy audiowizualnej, DSJ2 posiadał coś co przyciągnęło do niego graczy na lata – grywalność i złożoność ukrytą za nieskomplikowaną rozgrywką.
W barwach kolorowych pixeli startuje…
W DSJ2 nie ma żadnych licencji na wykorzystanie nazwisk znanych skoczków narciarskich – to po prostu gracz tworzy swoją postać (realna, fikcyjna – ktokolwiek) nadaje jej kolory (dla nart, rękawic, kasku itp.), po czym pozostaje już tylko ustawienie graczy komputerowych, wybór skoczni (32 dostępne, dodatkowo można włączyć podwójny puchar skoczni) i w końcu możemy zaczynać.
Wszystko zaczyna się i kończy na obsłudze myszy – to za pomocą jej przycisków nakazujemy skoczkowi zacząć zjazd, wybić się i w końcu wylądować. Podczas lotu możemy (możemy, możemy… musimy!) korygować lot za pomocą ruchów myszy. I… to chyba wszystko.
Ale oczywiście wszystko rozbija się o szczegóły – z wybiciem trzeba wstrzelić się idealnie – nie wolno pozwolić by było spóźnione lub za wczesne. W locie znalezienie najlepszej pozycji skutkuje dalekim lotem, a i lądowanie telemarkiem jest wysoko punktowane. Nie wolno zapominać też o wietrze, który ma wpływ na długość naszego skoku.
Wszystko to powoduje, że DSJ2 mimo iż wydaje się z pozoru prostą grą, jest niezwykle skomplikowana i wielką satysfakcję daje wyuczenie się w końcu optymalnego wyczucia w każdym z elementów skoku tak by bić rekordy.
Oczywiście, frajda z gry jest jeszcze większa gdy gra się w więcej niż dwie osoby (multi przy jednym komputerze do 16 graczy), kiedy to gracze skaczą na przemian. Porównywanie wyników, idealne wyjście z progu, świetny wiatr, złapana „poduszka”, ciągnięcie skoku jak najdalej się da i w końcu… byłby rekord gdyby nie zaliczona gleba – emocje to największa zaleta tej produkcji.
Oprócz standardowego pucharu świata, w grze możemy znaleźć też trening, Turniej Lotów Narciarskich oraz Puchar Drużynowy. W pierwszym możemy poćwiczyć skoki na wybranej skoczni, w drugim liczy się głownie odległość na jaką skoczymy, a trzecie to walka czterech czteroosobowych drużyn o zwycięstwo.
Gdzie on wyląduje?
Na pierwszy rzut oka, sporym minusem może wydawać się grafika – wszystko składa się z wielkich jak pięści ogra pixeli, które jednak posiadają swój urok – wydana kilka lat temu trzecia część nie posiada już tego czegoś… Muzyka zaś ogranicza się tylko do kilku sygnałów na określone czyny gracza.
On jest szalony!
Wszystko to składa się na grę złożoną w swej prostocie, ale i niezwykle emocjonującą. Wiele razy umilała mi czas na informatyce, bo to też tam może ona rozwinąć skrzydła – cały sens DSJ2 polega na graniu w kilka osób, gdzie rywalizuje się z graczem z krwi i kości. Dlatego też polecam pograć w „skoki” gdy tylko znajdzie się grupka chętnych do gry.
Ocena: 9+/10[/b]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez DexKanon dnia Wto 10:53, 20 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Cro
Generał armii
Dołączył: 20 Gru 2007
Posty: 3371
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 45 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:40, 21 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Gra wiecznie żywa . Ogólnie to nie rozumiem dobrze jej fenomenu. To po prostu zwykłe klikanie (w odpowiednim momencie). Jednakże wciągnęła mnie na kilka chwil.
7\10 - za przeżycia z informatyki, i te kłótnie z kolegami (a kto jest lepszy xD).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gothard
Generał armii
Dołączył: 11 Lip 2008
Posty: 3630
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 34 razy Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: wiem, że to czytasz? Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 07:03, 22 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Gra cały czas jest dobra. Lubie grać w stare gry tak samo jak w nowe i szczególnie patrzeć jak siebie obijają po nieudanym lądowaniu xD gra jest zwłaszcza trudna i dla mnie to kwestia szczęścia bardziej jak się skonczy bo nawet mój brat (gejm master xd) miał problemy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Thesior
Mistrz miecza
Dołączył: 23 Paź 2007
Posty: 2517
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 42 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Nordmar. Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 17:28, 06 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Moje skoki tam przypadkiem nie były ;p hehe.Był okres kiedy graliśmy w to nałogowo.Stare dobre De eS Jot Y ^^.Chętnie bym zagrał przez neta jak się da ;].Czuje się mocny w te klocki ;p.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ksar
Paladyn
Dołączył: 28 Wrz 2008
Posty: 2242
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zgierz Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 19:45, 15 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Heh, to jest dopiero gra. Ile czasy spędziłem na tym, by skoczyć jak najdalej. Z bratem oraz tatą kiedyś urządzaliśmy nawet sobie małe zawody xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hardkorowy Kot
Przybysz
Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Gorzów Wielkopolski Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 06:46, 20 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Moja ulubiona gra typu skoki narciarskie Gra może nie świeci grafiką lecz[odstęp]jest ciagle żywa można spedzić przy[odstęp]niej dużo czasu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|