GOTHIC WEB SITE

Kael

Pozwól ,że zapytam co ma zręczność do mnicha ? 0_o

Inuyasha

Chodziło mi o jego umiejętności klasowe Wink

(chyba że pomieszałem z DnD papierowym Razz

)

Kael

Mnichowi przede wszystkim dajemy w mądrość i tego się trzymajmy Razz

Inuyasha

Po co mu mądrość? ^^' (nie chce mi się NwN 2 instalować Razz

) .

Kael

Większość jego zdolności zależy od Mądrości Wink

Tak było chyba w każdym RPG-u. ( No w Bg to w mniejszym stopniu ,ale w Nwn ( przynajmniej jedynce ) w dwójce wydaje mi się ,że też ,ale od Mądrości zależy jego KP , większość zdolności oraz atak.

Inuyasha

Oż... czemu KP zależy od mądrości?
Z tego co ja wiem to od zręczności Very Happy

(uniki) w każdym razie tak jest w papierowym Wink

a ilość punktów umiejętności zależała zwykle od inteligencji, nie od mądrości Razz

Od mądrości zależały czary dla zaklinaczy, kapłanów, druidów itp korzystających z magii objawień.

P.S. Chyba że Ci chodziło o to, że Mnichowi zwiększa się KP zdolności i atak wraz z mądrością Wink

(w takim razie źle przeczytałem Razz

)

Kael

W Nwn mądrość jest najważniejszym współczynnikiem dla mnicha. Grałem mnichem kilka razy w sumie Razz

. Od niego zależy praktycznie WSZYSTKO dla mnicha. Właściwie nie wiem czemu tak jest Razz

.

Orkowy pies

Fajna gra nie dawno grałem. Doszłem chyba do 3 rozdziału ale dalej nie chciało mi się grać Wink

. Ja grałem Łowcą, a potem jako klase prestiżową wybrałem Boskiego Czempiona ( ta zbroja mnie użekła Smile

)

Kael

Łowca / Boski Czempion to nie jest zbyt dobre połączenie. Obecnie gram Złodziej/Zabójca/Złodziej z Amn ,ale zastanawia mnie czy nie wziąć 5 poziomów jako złodziej i jeden jako Tancerz Cienia. Sapcio nie ciesz się moje zdanie odnośnie gry i tak się nie zmieni Razz

Wilk

A ja mam pytanie takie że:
Jak radzicie sobie podczas zasadzki z Sydney Natale ? Nie wiem jakim cudem wygrałem łotrzykiem to ale teraz łowcą gram i nie mogę jej zabić. aj padam od razu. Quara i Zhjawe się biją ale co zmniejszę jej pasek życia to teleportuje się w inne miejsce z pełnym życiem Evil or Very Mad

HELP

Kael

Korzystaj z umiejętności każdej postaci ,ale w NWN tego specjalnie się nie czuję ( cała drużyna musi paść na ziemię ,by gra była skończona ) czar wskrzeszenie jest kompletnie zbędny. Grając magiem to wystarczyło bym jemu tylko wydawał rozkazy wojownicy po prostu atak ,a reszta ( Sand i Zhajeve ) robili co chcieli. I nie było problemów ,gdyż jednym dobrym czarem ( kula ognia z atutem maksymalizacja wystarczy ) zadam około 60 obrażeń ,a takich kul miałem kilka. Nawet walka ze smokami była prosta. Czarów ochronnych specjalnie nie musiałem rzucać wystarczyła tylko Kamienna Skóra.
Walka Złodziejem/Zabójcą ( w Nwn 2 spieprzyli to ,że na 9 poziomie zabójca otrzymuje atut "Krycie się na widoku" przez co klasa Tancerz Cienia traci sens )
była nieco ciekawsze ,ale wystarczył za to bardzo dobry atut "Flinta" by z każdym sobie poradzić. Często moja gra polegała na tym ,że kryje się w cieniu i idę zabić magów. Gdy zginą moja drużyna wpada i wybijamy wszystko Razz

Teraz coś dla Ciebie Wilk.
Łowca to naprawdę świetna klasa ,ale zadam pytanie. Specjalizujesz się w walce łukiem czy walce dwoma brońmi ? ( Innego sensu nie widzę Razz

) jak na to odpowiesz będę mógł powiedzieć nieco więcej na ten temat.

P.S Sapcio tak na marginesie walka dwoma brońmi u łowcy wzięła się od Drizzta Wink

Sydney Natale ( z książki Salvatorego gdzie pełni tą samą rolę )

Wilk

Walczę długim łukiem, strzały +1 i średnie zadawane hity to tylko 15 Sad

Podczas walki to mój bohater pierwszy idzie do piachu, Quara jakoś się trzyma ratowana leczeniami od Zhjawe. Tak ja wale z łuku Quarą Izaakami i kulami ognia a Zhjawe Młotem bogów, takie cuś ogniste nie pamiętam nazwy i strzałą kwasową kogośtam. Oczywiście przekupuje sługę Sydney. Mam wrażenie że ona jest nieśmiertelna bo co jej zmniejszam życie to teleportuje się i leczy Sad

Sapcio

Troszke mi pamięć szwankuje i się nie orientuję, kim jest Sydney Question

.

Kael

Posłanka z Luskanu o ile się nie mylę.
Wilk lepiej byś zrobił robiąc klasę:
Mag ( tylko 1 poziom ) / Łowca / Mistyczny Łucznik ,a jako mag ustawić atrybuty takie jak ma łowca. Wtedy nasza postać wymiata Wink

No ,ale skoro tak zrobiłeś. I jest ona śmiertelna i dość łatwa. Ja po prostu w nią nawalałem czym się dało. Na tą walkę nie ma specjalnie taktyki ,ale popróbuj innymi zaklęciami ( Zhajeve użyj czegoś silniejszego ) .

Wilk

No dobra kolejny problem. 9 barbarzyńca, 9 rozszalały berserker, 1 członek 9 z Neverwinter (dla tuniki Smile

). król Cieni a właściwie Królowie Cieni gdyż chodzi mi o etap po pokonaniu wielkoluda jak się rozdziela na mniejsze bydlaki. jak je skutecznie pokonać gdyż jak siekę jednego powracają następne i nic nie daje ten czar z rytuału łańcuch jutrzenki czy coś takiego ? Konsultowałem się z Sapciem ale chętnie poznam inne taktyki na tego frajera.

PS. Nie ma już Niszki, Quary i Bisz(k)op(t)a (pierwsze dwie są już razem z gariusem w innym świecie a Bishop se poszedł)

Edit: Już nie ważne - cały czas stałem przy posągu z czarem który leczy i ciagle leczyłem grupę aż pokonała tych frajerów a tamten duży to już nie problem Razz