 Wysłany: Sob 10:46, 01 Lis 2008 Temat postu: |
|
| pochwalam że są ludzie którym chciało się przechodzić noc kruka na wszelkie mozliwe sposoby :p
mi noc kruka wystarczy na jeden raz... wole podstawową wersje (ale to juz temat na inny dział) |
|
| Wysłany: Czw 08:22, 30 Paź 2008 Temat postu: |
|
| Aha a jeśli masz noc kruka(przynajmniej ja tak miałem)i nie wydaż sary to tam będzie ciało jakiegoś maga wody. | |
| Wysłany: Śro 22:00, 29 Paź 2008 Temat postu: |
|
| ok, poszukam ale to jest troche za wcześnie bo zanim tam dojdę to troche minie czasu, w I rozdziale nie zapuszczam się tam gdzie pełno wargów
popełniłeś literówkę czy prosisz o przysługę z tym "pomógł" bo z czyms takim sie nie spotkałem a do twórców gry: jeszcze mnie popamiętacie!! wasz żart wcale nie wydał mi sie śmieszny |
|
| Wysłany: Śro 08:17, 29 Paź 2008 Temat postu: |
|
| To jest taki żart twórców gry.A jej ciało leży w takiej jednej jaskini w pobliżu kręgu gdzie musimy naprawic oko innosa.Poszukaj obok tego kręgu powinny byc schody a tam gdzieś jej ciało.
Jeśli pomogłem to daj pomógł. |
|
| Wysłany: Wto 22:18, 28 Paź 2008 Temat postu: błąd z donosem Canthara |
|
| no więc może od początku...
gdy po raz czwarty gram sobie w tą część gothika to jak zazwyczaj wybieram zadanie dla canthara dopiero gdy jestem juz w miescie, podrzucam list Sarze i robie donos do lorda Andre a ja dostaje od Canthara topór marynarski, potem czas leci, leci i leci... ...i pewnej nocy chodze sobie po mieście probujac wykonywac jakies zadania, gdy nagle podchodze do Pablo i tu zaczynają sie przewracac kostki domina... wypytując go o bandytów mówie ze listy gończe sa z moją podobizną, Pablo zgłasza to lordowi Andre a ten robi mi małe kazanie o moralnosci w straży :p i po chwili dodaje ze Canthar powiedział mu że jestem ziegiem z koloni, lecę wiec do Canthara by sie dowiedzieć czemu sie wygadał a ten na dzień dobry ze to dlatego ze nie zrobiłem tego co powinienem i teraz musze zapłacic (wiadomo), na wszelki wypadek lece do wiezienia a tam nie ma Sary :/ no to gdzie jest Sara i dlaczego spotkało mnie nieszczęście skoro zapobiegłem temu, a poza tym wciąż jestem w pierwszym rozdziale wiadomo ze drugi rozdział zaczyna się od momentu dostanie klucza do przełęczy khorinis czyli po rozmowie z lordem Hagenem, a lord Andre powiedział mi o Cantharze zaraz po tym gdy zapytalem czy juz moge z nim pogadac wiec może komputer potraktował sytuacje ze jestem juz w drugim rozdziale?? juz raz spotkałem sie z jego plotką gdy nie sypnąłem Sary i stało się to dopiero w drugim rozdziale (conajmniej drugim) |
|