GOTHIC WEB SITE

Ksar

Witam. Zakładam ten temat, by sprawdzić ile osób z forum jest za Espanią, a ile za "Oranje" w wielkim finale.
Ja jestem(chyba wiadomo) za Hiszpanią. Viva Espania! Imponuje mi ich gra. Lubią grać piłką, dzięki czemu zatrzymali Niemców, pogromców Anglii czy Argentyny. Stwarzają dużo sytuacji bramkowych, mają Xaviego, Iniestę i Villę w składzie i z każdym meczem się rozpędzają. Są też aktualnymi Mistrzami Europy. Grają efektownie i efektywnie, a przynajmniej jak dla mnie. Heh, poza tym przemawia za nimi ośmiornica Paul, która jeszcze ani razu się pomyliła Very Happy

A co do pomarańczowych...Może mają w swoim składzie Robbena czy Sneijdera, ale wg mnie to za mało by zatrzymać świetnie grających piłką Hiszpanów.

Kathem

Ja myślę, że Holandia. Mają Sneidera w środku pola, a na skrzydłach Robbena i Kuyta, no i z przodu jest też van Persie. A widzieliście tą bramkę van Bronkhorsta z Urugwajem. Naprawdę Holandia umie grać lepiej w piłkę.

Yarrin

Ja jestem za Hiszpanią. Tak naprawdę nie pokazali jeszcze tej magii piłki nożnej. Myślę, że w finale pokażą, na co ich naprawdę stać. Holandia jakoś szczególnie nie zachwyciła mnie swoją grą.

Diegorn

Ja jestem za Holandią. Zawsze jestem za nimi na jakichkolwiek mistrzostwach. Obawiam się, że mogą przegrać, ponieważ Hiszpania gra o wiele lepiej, ale tak czy inaczej jestem za pomarańczowymi. Ale skoro Paul ich nie wytypował to śmiem wątpić w wygraną Holandii.

Gothard

Cóż...mnie nie obchodzi zdanie jakiegoś mackowatego bydlaka i jestem za Holandią. Rozwinę twoją liste ksar...Snejder, Robben, van Presie, van Bronkhorst, De Jong który zatrzymywał Kakę przez całe spotkanie co dało Holendrom zwycięstwo.
Po za tym...nie wiem co to za sztuka żeby pokonać teraz Anglików...przerąbali ten mundial całkowicie, tak samo jak nie wyszli z grupy elminacyjnej do Euro które Hiszpanie wygrali takim samym wynikiem jak teraz. Cóż...największe poparcie zwykle mają zespoły które ostatnio coś wygrały i nie dziwie się, że większość w innej ankiecie, przed MŚ wytypowała Hiszpanów. Bo po prostu wygrali a teraz? Zacieszam jedynie, że pokonali szkopów którzy trafili na zespoły "wielkie" z nazwisk które przecież nie grają. Co z tego, że zespół moze się nazywać Argentyna jak zagrali badziewny mecz? Wiem, że to samo tyczy się w sprawie Holandii która jest w stanie zagrać jak w grupie na Euro a o taką stawkę na pewno dadzą z siebie wszystko a umieją dać z siebie tyle by wygrać ten finał. Hiszpania dla mnie ma za dużo indywidualności czego przykładem był Pedro który mógł podać i było by 2:0 ale jednak wolał wjechać z piłką do bramki. Po za Villą grają dla mnie nonszalancko a Holendrzy umieją się pięknie zgrać dlatego mój głos leci na nich.
Oranje!

Hidden

"Oranje"! Przed mistrzostwami, kibicowałem Danii, Meksykowi i właśnie Holandii. Może nie grają znakomicie, ale przynajmniej ich spotkania (w przeciwieństwie do Hiszpanii), da się jakoś oglądać. Zawsze pada po kilka bramek, a i ogólnie bardziej podoba mi się ich gra. Jeżeli wygra Espana, to chociaż niech strzelą ze cztery bramki, bo jak znowu zamierzają wygrać 1:0, to się porządnie wkurzę!

A tutaj kolejny powód dlaczego kibicuję Holandii. To co robił Iniesta w meczu przeciwko Niemcom... No cóż, najchętniej to sam bym go porządnie skopał po nogach, może wtedy by się na poważnie wywrócił, a nie urządzał teatrzyku...

Gothard

Zanim ktokolwiek powie, że Hiszpania była lepsza powiem to w ten sposób...zespół może być w szczytowej formie ale nie wygra jeśli sędzia jest po stronie druzyny przeciwnej. Ja się pytam kto tę łysą pałę dopuścił do sędziowania finału?! Były już na niego skargi nie tylko z naszej strony i teraz znowu się posypią bo było wyraźnie widać, że webb faworyzował Hiszpan. Grali równie agresywnie co Holendrzy ale i tak 80% kartek minimalnie przypadło dla Oranje. Zobaczyłem w ich grze, że po prostu mieli dość tego meczu, dyskusja wywiązywała się z tego powodu, że nikt nie pojmował decyzji tego idioty. Na końcu właśnie jeden z Holendrów po prostu miał dość i zaczął na niego wrzeszczeć bo nie dość, że Hiszpanom przepuszczał faule to jeszcze na końcu musieli grać w osłabieniu. Wczorajsi zwycięzcy nie byli w żadnym stopniu lepsi...po prostu sędzia był za nimi. Dla mnie Holendrzy zasługiwali na zwycięstwo. Mimo wyraźniego faworyzowania webb`a dali z siebie wszystko w tym meczu co i tak nie wystarczyło. Parę żółtych kartek ostudziło ich zapał przez to, że ten wariat na pewno by mógł dać parę czerwonych za nic praktycznie. Wynik 1:0 nie był okazaniem wyższej klasy ale szczęścia...co mają robić obrońcy Holenderscy jak inesta dmuchnięciem z nosa zwijał się z bólu na trawie? Przecież to była przesada jak każdy kontakt z Holendrem kończył się dla niego upadkiem.
Jak mówiłem...Holendrzy zasługiwali na to zwycięstwo i dali z siebie wszystko lecz przytaczając moją wypowiedź z początku...nie wygra się meczu jeśli sędzia choć w małym stopniu faworyzuje drużynę przeciwną. Nie kwestia umiejętności tylko zwyczajnego farta gdyż mecz Hiszpanie rozgrywali w 12 bo webb jeszcze im pomagał.
Zanim ktokolwiek powie, że moja opinia jest spowodowana kibicowaniem Oranje powiem to tak...nikt nie zaprzeczy, że Hiszpanie równie brutalnie faulowali (wyjątek był tylko z kopniakiem De Jonga, i tak dobrze, że mu wyrąbał) ale webb oczywiście tego nie widział. Dla mnie ten mundial wygrali Holendrzy bo oni na niego zasługiwali.

Diegorn

Ja powiem, że dla połowy Holendrów kartki się należały, no ale bez przesady. Czerwonej kartki bym nie dał za tamten faul. I zdecydowanie Hiszpanie za dużo symulowali i też powiem, że sporo faulowali. Cóż ale Hiszpania zasługuje na puchar. Wczoraj nikt nic ciekawego według mnie nie pokazał. Hiszpanie nawet bez pomocy Webb'a lepiej grali. Cóż byłam za Oranjami, ale przegrali. Przyczyną przegranej może być jednostronność Webb'a, nie najlepsza gra Holendrów (czasami mieli przebłyski typu 2 akcje Robbena, które zwalił) no i cholerne mackowate gówno Very Happy

Bydle ani razu się nie pomyliło (chyba, że zawsze wybiera np. jedzenie po swojej lewej stronie. Tego nie wiem, ponieważ nie oglądałem tego "krakena".)

Yarrin

Kathem

Nie narzekajcie na Webba, bo to że 6 lat temu podyktował przeciwko Polsce karnego i zamiast odpaść z 3 punktami w grupie odpadli z 1. A Webb chyba musi być dobrym sędzią skoro sędziował w finale Ligi Mistrzów i Mistrzostw Świata. Mecz był bardzo brudny i faulowały obie drużyny, chociaż Heitinga nie powinien wylecieć z boiska, to van Bomel na pewno tak, bo strasznie dużo faulował. Myślę, że jak na ilość przewinień Webb i tak nie zawsze karał zawodników dostatecznie surowo i mógł spokojnie wyrzucić z boiska jeszcze paru graczy, chociaż i Holandia i Hiszpania grały brudno. Finał nie najlepszy, mimo że te 2 drużyny są tak dobrze wyszkolone technicznie.

Ksar

Yarrin

Ksar

Tak, bo za każdym razem udają(sarkazm). Holendrzy też nie aniołeczki, np. Robben powinien wylecieć za kopnięcie piłki po gwizdku, a wmawiał że nie słyszał przez wuwuzele.

Maguire

Po tym co było wczoraj Rexona może zrobić nową reklamę wykorzystując faule we wczorajszym meczu Very Happy

!