GOTHIC WEB SITE

BezioEzio

Czy cieszycie się że w G2 jest górnicza dolina z g1 Bo ja tak aż mi się łezka kręci w oku... (Temat ogólnie o górniczej dolinie) Ten widok zawalonej wieży w której mieszkałem w g1 i areny na której walczyłem z Kharimem i kirgo to naprawdę budzi sentymenty Boo hoo!

I te spotkanie z miltenem diego gornem... bezcenne Piszcie swoje wrażenia o GD w g2

Berserker

No ja akurat za bardzo nie cieszyłem że muszę tam iść(może dlatego że najpierw grałem w g2 a potem g1) Pełno orków i innych potworów,wcześniej siedziałem w bezpiecznym mieście a tu takie coś...

doksio999

Ja nie cieszyłem się kiedy Górnicza Dolina była oblegana przez orków ale podobało mi się że był tam Milten i Gorn

Warnthor

Mi raczej się nie podobało że Górnicza Dolina jest zfajczona. Ale przynajmniej Milten tam był, najlepszy przyjaciel bezia

Amer_GoT

Do 1. Postu.

Jak mogłeś widzieć arenę, skoro jej nie ma? o_O Jest tylko zamek i nic więcej >.>. Coś mi tu śmierdzi ;o.

Do Tematu.

Nigdy się nie cieszę, gdy mam odwiedzić "nową lokację" <czyt>. Jeszcze jak zobaczyłem orki, to pomyślałem, żeby zawrócić... Pamiętałem wojny z orkami w GI i jakoś nie byłem zadowolony jak by się na mnie 10 na raz rzuciło. Ale cóż, myliłem się Very Happy

.

Valtor

Ja jak pomyślałem o GD to aż mi się nie chciało grać Very Happy

Nie lubię tam chodzić,ale czasami chce się powspominać dawne czasy Very Happy

Najbardziej brakuje mi Wrzoda. Ten jego upierdliwy głosik.

Aralib

Lubiłem kolonie bo długo grałem w G1 A orki to była zwieżyna łowna dla niektórych

walus321

Lubie jak wracam do Kolonii tylko że trochę się zmieniło np. brak niższego pierścienia (tam gdzie diego siedział na ławce) ale to lubię (A tak coś z innej beczki w G1 jest arena i tam się zbierają kopacze zbierają się na walkę ale nikt nie walczy o co tu biega)

Epikur

Podoba mi się ta zniszczona, górnicza dolina.
Widać, iż jest to teren walk. Smoki przekształciły niektóre tereny w swoje legowiska. Orkowie oblegają zamek, a po całej krainie chodzą niebezpieczne stworzenia.
Jest tylko jeden kłopot. Rozumiem iż jest tam mało NPC, ale choć parę zadań więcej by się przydało.

Kathem

Podobnie jak kolega parę postów wyżej grałem najpierw w 2 a dopiero potem w 1. Moją przygodę z serią zacząłem od kupienia Sagi Gothic z Platynowej Kolekcji. Na płytce mieścił się Gothic oraz Gothic 2 Złota Edycja. Zainstalowałem najpierw 1 ale odrzuciło mnie toporne sterowanie i kiepska grafika. I tak zagłębiłem się w świat 2.

Moja pierwsza wizyta w GD stanowiła raczej traumatyczne przeżycie. Na początku nie wiedziałem gdzie jest wejście do zamku i przerażony uciekałem przed orkami przez kilka minut. Mroczna lokacja była dużym kontrastem w stosunku do przyjaznego i bezpiecznego miasta Khorinis.

Jednak już po przejściu jedynki i powrocie do dwójki (którą przechodziłem najwięcej razy) czułem spory sentyment do zniszczonych miejsc, które pojawiały się w 1 części. Dolina była jeszcze mroczniejsza i bardziej klimatyczna niż w jedynce, co jest raczej trudne do pobicia. Trochę szkoda, że dostęp do niektórych lokacji jest zablokowany.

A co do areny to jest, podobnie jak inne budowle w zewnętrznym pierścieniu. Po prostu poza murami zamku na terenach gdzie obozują orkowie. Wyczyszczenie okolic zamku zajmuje sporo czasu ale przynosi też sporo punktów doświadczenia (polecam łucznika). Pomaga też oczywiście glitch polegający na tym że wrogowie nie mogą wejść na taran, a my możemy ciachać ich/strzelać do nich z góry.