GOTHIC WEB SITE

Kamatari

Głosujcie i komentujcie . Ja najemnikiem Smile

Przywrócony_id:(2125)

Ja Magiem Wody.

A ja czerwonym smokiem. Leci ost.

Diegorn

Bardzo fajny temat. Zawsze żem myślał kim by być w Gothicu. Na pewno nie Magiem, kupcem też nie. Zagłosuję na Czeladnika. Strażą nie chcę być, najemnikiem może, ale nie Łowcą smoków.

Kamatari

Ja chciałbym dodać , że również byłbym członkiem wodnego kręgu Smile

Powinieneś zacząć uczyć się na błędach innych. Ost.

Martin

Też o tym myślałem. Ja wybrałbym kupca. Bezpieczeństwo, kasa. Ale jak bym był bogaty to bym albo poszedł do magów albo do Najemników. No cóż... To tyle Smile

Yarrin

Cóż... Będąc w Gothic'u, wolałbym wieść spokojne życie, żadnego ryzykowania.
Z początku bym zapracował na rozbicie własnego interesu jako handlarz. Wojną z orkami raczej bym się nie przejmował.
Kupię własną łódź i w razie czego na kontynent kontynuować interes Smile

.

dadzio111

Ja byłbym Najemnikiem .

Arayo

Ja raczej łowcą smoków.To nie dlamnie robić interesy podczas wojny.Łowcą smoków a nie najemnikiem bo łowca jest lepiej uzbrojony.Chciałbym się pobić.Ta gildia daje takie możliwości.

Ksar

Kim bym chciał być? Najemnikiem. Chciałbym umieć nawet dobrze posługiwać się bronią, żeby nikt mną nie pomiatał. Chciałbym mieć tez trochę luzu, a na farmie mogę na to liczyć.

DevLord

Ja bym Chciał Byc Najemnikem silny no i mieszka na fajnej farmie Cool

Mordred

Najemnik, bo fajne mają życie na farmie... Very Happy

a tak w ogólnie są w porządku i mili.

Kathem

Ja chciałbym być zwykłym obywatele, takim co nic nie musi robić, bo w prawdziwym życiu raczej do straży bym nie poszedł. I tak większość ludzi będzie pisało, że najemnikiem, bo luźna atmosfera i można się pobić i Lee super przywódca i lepsze bronie mają. Ale to jest życie, więc wątpie by ktokolwiek zaciągnął się do straży lub najemników.

Gothard

Ja się zastanawiałem między czeladnikiem a obywatelem ale jednak wybiore obywatela. Why? Ja prędzej bym rzucił broń i uciekł niż walczył. Taka moja natura. Nie będe ukrywał, że jestem tchórzliwy jak o życie chodzi. Jako czeladnik bym musiał chodzic po lesie żeby dla Bospera skóry zbierać czy po chwasty dla Konstantina a tam za wiele zwierzaków które by mnie zabiły. Jako uczeń Harada raczej bym nie chciał ciągle siedzieć w kuźni nad kuciem żelastwa dlatego wole obywatela. Spokojne, w miarę wolne życie z dala od problemów które są dla wojowników.

Siernik

Ja bym chcial byc Magiem Ognia. Mag jest w sumie najwazniejszy i prawie wszystko mu wolno ;p Kazdy cie szanuje i zarazem boi sie gniewu Innosa jesli zle potraktuje Maga ;p

Karid · Gość

A ja chciałbym zostać Nowicjuszem. Wiódłbym spokojne życie wewnątrz murów Klasztoru, z dala od wszelakich niebezpieczeństw. Zarabiałbym pieniądze, pracował i studiował manuskrypty. Gdybym się przysłużył Zgromadzeniu, być może miałbym chociaż cień szansy na wstąpienie do Kręgu Ognia.