GOTHIC WEB SITE

Poszukiwacz

No tak naprawdę, w każdej grze rpg lubiłem wbić dość dobry poziom a pòzniej dopiero wykonywać questy, a i jeszcze zwiadowcy to tacy idioci, ja sobie do nich podchodziłem a oni dopiero po 2 sekundach broń wyciągnęli albo na pięści sie ze mna bili, może tez trochę dlatego ze pierwsze moje spotkanie z gothiciem było 4 lata temu jak dostalem na gwiazdkę G2 i doszedłem do Khorinis parę zadań zrobiłem i zacząłem grac w jedynkę bo mi sie spodobał gothic.

Sapcio

No właśnie, nagrałeś ciut umiejętności. I miałeś farta, że za pierwszym razem dobrze rozwinąłeś postać Very Happy

.

Poszukiwacz

Glupi ma zawsze szczescie lol

Lares13 · Wysłany: Wto 17:25, 04 Mar 2008 Temat postu:

Dla mnie najtrudniejsze jest zdobycie Chromanimu.

Thesior · Wysłany: Wto 18:43, 04 Mar 2008 Temat postu:

No tylko tu trudność nie polega (jak to zwykle jest) na sile czy innych statach tylko na myśleniu.Zgadzam się można powiedzieć ze jest to jeden z najtrudniejszych questów.

Cro · Wysłany: Śro 10:56, 05 Mar 2008 Temat postu:

Ja kiedyś miałem problem z znalezieniem tego leku dla orka. A dopiero później się skapowałem że on jest na tym samym poziomie co on.

bartez999 · Wysłany: Śro 15:15, 05 Mar 2008 Temat postu:

Ja nie mogę znaleźć tego,pędziciela bagiennego ziela w starym obozie.
to jest dla mnie najtrudniejsza misja. Very Happy

Thesior · Wysłany: Śro 16:37, 05 Mar 2008 Temat postu:

Chodzi ci o tego co jest posłańcem z NO??Co Thorus ci go każe zabic??Jak o tego ci chodzi to jest on niedaleko zawalonej wierzy.Zwykle rozmawia z jakimś cieniem.

spenek50

Diego1999

Oj, jak ja się namęczyłem w wolnej kopalni bo normalnie jak biegłem do góry za ścianę żeby zrobić : strzał,unik,strzał,unik itd. jeden bełt mi po 20 PŻ
odejmował bo miałem lekki pancerz najemnika bo nie było mnie stać na lepsze zbroje bo jak się na górze wieży xardasa się bawiłem że rzucałem kubkami,talerzami itd. to przez przypadek wyrzuciłem 1000 bryłek rudy i nie mogłem ich potem znaleźć i całe oszczędności na lepszy pancerz przepadły Sad

Chanek

Najtrudniejszą misją dla mnie jest odbicie wolnej kopalni, trzeba ostro się namęczyć żeby wybić każdego po kolei. Jednego oszołomie i muszę go jeszcze do końca zabić, ale to trudno zrobić bo strażnicy strzelają we mnie z kuszy i muszę to powtórzyć albo iść tamtego zabić co we mnie strzela, a Gorn gdzieś tam się bawi na drabinie. ;P

Uważaj na błędy.

Cor Angar

Dla mnie najtrudniejsza misja to zabicie Cor Kaloma , rozmowa z nim zaczynała się jeszcze na tych wielkich schodach, a czar którego używał zapierał dużo PW i unieruchamiał, no a potem jeszcze walka z hordą Nawiedzonych Nowicjuszy.

Orkowy pies

Cor Angar

Może u mnie jest jakiś bug, bo mnie zaatakowali.

Sapcio

Bug to jest gdy nie zaatakują, tylko spokojnie siedzą Razz

.