GOTHIC WEB SITE

Cro

Ale Dziwnie zrobili bo Gomez był nieśmiertelny a Lee już był śmiertelny.

DexKanon

Zależy kiedy Very Happy

. Ja pod koniec gry, przy pomocy runy teleportacyjnej do magów ognia robiłem sajgon w Starym Obozie i Gomeza zabijałem, więc raczej śmiertelny był Razz

.

Cro

No jak masz Urizela to wszystkich zabijesz.

Fiołek

Poza oczywiście naszymi kumplami, bo oni cały czas są nieśmiertelni.

DexKanon

Oj nie, wtedy jeszcze Uriziela nie miałem. To było wtedy, gdy Xardas kazał mi przeszukać jego starą wieże, a wtedy jeszcze się nie ma Uriziela.

Wilk

fryderr

lee bo jest generalem

------------------------------------------------------------------------------------

iberiona nikt nie glosuje bo zdechnie Razz

Istnieje opcja edit, nie piszemy posta pod postem.

Gothard

Lee bo był generałem może nas czegoś nauczyć i w porównaniu do Gomeza nietrzeba się przedzierać przez nie wiadomo kogo żeby go spotkać i dowiedzieć się, że ma cię za śmiecia. A po za tym jest spoko i go lubię.

dembek

Lee prawdziwy przywódca, sam o siebie umie zadbać(i się nie wozi jak Gomez Smile

_

xxxl

Lee jest super przywódcą! Umie utrzymać odpowiednią dyscyplinę, potrafi się sam obronić, nie chowa się jak Gomez za armią strażników. Poza tym to były generał, a taki z pewnością zna się na dowodzeniu.

Artex

Lee Li Lie Lei i co jeszcze : P?

Gość powinien jednak raz na jakiś czas zrobić porządek w NO, żadnych zasad (dobry przykład: Krzykacz, gdyby w SO ktoś zabierał kwaterę strażnikom to zaraz zrobili by z niego mielonkę). Szkodnicy co prawda zaopatrują NO w rzeczy ukradzione z konwojów SO, ale także wszczynają burdy w Nowym obozie. Czemu nikt nie zrobi z tym porządku hmm...? Lee jako doskonały przywódca powinien zorganizować racjonalne zaopatrzenie dla Nowego obozu, a tymczasem przesiaduję cały czas w swojej jaskini, obstawionej zaledwie dwoma słabymi ochroniarzami. Któż by przeszkodził ewentualnemu skrytobójcy?

Jeśli chodzi o Gomeza to wszystko zależy od punktu widzenia, pewnie że kopacze są wykorzystywani, ale wcale nie muszą pracować dla Gomeza, gdyby w czasie przejścia z obozu do kopalni, albo na odwrót któryś by zniknął nikt by się tym nie przejął. Z pewnością jest dla nich lepiej niż wtedy kiedy to królewscy strażnicy zarządzali kopalniami. Sprytny kopacz (Aleph? Snipes?) za to co wydobędzie może żyć lepiej niż najemnik czy szkodnik, który wcina tylko ryż i raz na miesiąc przepija swoją dolę, 50 bryłek rudy.

Nie głosuje na Gomeza z powodu jego charakteru, ale dlatego że w miejscu gdzie sprawuję władzę są zasady, których pilnują strażnicy. W Starym obozem nie rządzi upadły generał, który patrzy bezczynnie na zdarzenia do okoła.

Uff... to na tyle

Dharthez

Zagłosował bym na Lee ale wszyscy na niego głosujecie więc zagłosuje na.......Gomeza a może na Cor Angara?

Aqua

Według mnie najlepszym PRZYWÓDCĄ jest Y'Berion. Ponieważ najemników ciągnie tylko kasa. A zobaczcie jak liczne i bardzo zorganizowane grono w którym panowała dobra chierarcha osiągnął. Co nie znaczy, że Lee jest zły.

Żeby zrozumieć znaczenie dobrego przywódcy trzeba wiedzieć od czego zależy. Dla mnie to osoba, która potrafi tak zorganizować wszystko, że ludzie bez dyskusji się z nim liczą i wszyscy wykonują jego polecenia. Lares jest słabym przywódcą jak dla mnie, a w dodatku ma trzech strażników, którzy nikogo nie wpuszczają.

Artex