GOTHIC WEB SITE

Siernik

Na poczatku powiem ,ze specjalnie dalem ten temat tu , a nie do Gothic 3 Zmierzch Bogow (bo tam mniej osob wchodzi a temat dotyczy postaci z Gothic 1 Razz

). A teraz sprawa. Grajac w wyzej wymieniony dodatek do Gothic'a 3 natrafilem na cos dziwnego. Wykonywalem misje od Hectora Oscha (w Trelis) i on zleca przyniesienia pucharu (a raczej kociołka) Cor Kaloma...Nie jest to lekko dziwne ? Cor Kalom zginal w Swiatyni Sniacego wiec skad jego "kociol" znalazl sie na kontynecie ? A tak poza tym to w jego pracowni nie bylo zadnego kociolka,garnka,pucharu ani nic w tym stylu. Ten Hector cos tam gadal ze jego szpiedzy go poinformowali ze puchar Cor Kaloma znajduje sie w jaskini na poludnie od Trelis. Co o tym myslicie ? ;p

Gothard

Przecież do kolonii karnej zgarniali za najmniejsze przewinienia. Cor Calom może był wtedy jakimś alchemikiem i w jakiś sposób mógł zawinić. A znalezienie jego przedmiotów...mógł przecież to i owo zostawić.

Siernik

No nie wiem moze masz racje. Ale po co zostawial swoj kociolek (ktory mial jakies magiczne wlasciwosci) w jaskini z pelzaczami ? (we wczesniejszych czesciach nic o tym nie bylo). Wg mnie to tworcy gry nie mieli czego wymyslic ;p

Amer_GoT

Moim zdaniem Cor Calom żyjąc poza barierą był alchemikiem. Został wrzucony do bariery za tzw. "świrowanie" (w końcu sekta nie? Very Happy

). Jego rzeczy zostały gdzieś wyrzucone. Jakiś nieszczęśnik wziął jego kociołek, bo mu się spodobał. Poszedł do jaskini gdzie spał, lecz znalazły tam się pełzacze. Kocioł został, a po kolesiu nie ma ani śladu xd.

Gothard

Albo też możliwe, że tam prowadził swoje badania bo może go ścigali i ukrył się tam. Potem go znaleźli i kociołek został.

dadzio111

Zgadzam się z Lotharem . Mogli go gonić a on schował się w tej jaskini.Znalezli go a kociołek zostawili.

Paladyn

Łowca Smoków

Najprawpodobniejsze jest to że Kalom(nie Cor bo jak był w sekcie)był alchemikiem.Ten puchar jest związany z jego przeszłością.